Żegnamy się z Holenderką. Okazuje się, że mamy 2 godziny do promu płynącego przez Geigangerfjord. Sezon skończył się kilka dni wcześniej i promy kursują teraz dwa razy rzadziej. Właściwie jest tylko jeden, więc trzeba i czekać aż pokona trasę tam i z powrotem. W sezonie kursują dwa promy, w tym samym czasie wypływają z dwóch krańców fjordu i spotykają się w połowie drogi.
Prom przypływa o planowanej godzinie i W Y P Ł Y W A M Y.