Biegnąca przez wybrzeże trasa jest dłuższa niż ta, którą planowaliśmy na początku, ale wybierając ją ominiemy większość naszych "rywali".
Dojeżdżamy na prom, przez którym czeka spora kolejka samochodów. Omijamy ją lewą stroną i wciskamy się na początek, dzięki czemu jesteśmy ok. godzinę do przodu.
Wysiadamy z Jantarze.